wtorek, 10 grudnia 2013

Roczek stuknął!

Jak ten czas leci.
Niektórzy nawet nie zauważyli, niektórzy pytali, czy to już dwa lata...
W każdym razie, moi państwo, stało się, jakimś cudem minął rok, od kiedy zawitaliśmy do tegoż cudownego kraju. Tak. też jestem zaskoczona.
Co się wydarzyło?
cztery przeprowadzki, zeby wreszcie spedzic więcej niż dwa miesiące w obecnym miejscu zamieszkania.
piekne wycieczki, dalsze i blizsze. A wśród nich pierwsze, niesamowite i niezapomniane spotkanie z przegenialnymi stworzeniami - kangurami.
Kupa przeuroczych ludzi.
Dwie szkoły
pięć prac.
Dużo specyficznych (zazwyczaj zabawnych choć niestety urojonych) historii na temat Polski, Polaków, Europy i wiedzy generalnej o reszcie świata, przedstawianych przez Australijczyków i nie tylko.
Miłość do tego olbrzymiego kontynentu pełnego różnorodności dogłębna i odwzajemniona.
Wiem, że niektórzy z Was tęsknią, ale musicie zrozumieć, że jeśli gdzieś jest raj na ziemi, to to jest właśnie tu.