niedziela, 1 czerwca 2014

W drodze...

Mieszkając tak blisko od miasta jak nam się udało być jestem w stanie dojeżdzać na rowerku:) w szczególności kiedy pogoda dopisuje, a w chwili obecnej nie jest jeszcze źle, choć lato już dawno za nami.
Od domu bliziutko jest to głównej ścieżki rowerowej, która prowadzi nad rzeką i która jest niezmiernie urokliwa.
Przejeżdżając wielokrotnie tą trasą, wreszcie zdecydowałam się prstryknąć zdjęcie czy dwa.
Pogą być odrobinę nieostre, bo, przyznam się, nawet nie zsiadłam z roweru;)
Całe szczęście w tym zimnym Melbourne zdarzają się takie piękne dni jak ten, w którym były zrobione te zdjęcia!:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz